niedziela, 5 maja 2019

Odpoczynek w Izerach (4)


Idę dalej w kierunku Chatki Górzystów.


Mimo że już ją widać, to jeszcze do niej kawałek drogi.


Ale widoki cały czas piękne.


Jak się dobrze przyjrzeć, to można zauważyć resztki zabudowań dawnej osady Gross Iser.


 Piękny okaz choinki.


Mostek na Kobyłce. (poprawka - na Jagnięcym Potoku)


Kobyłka (poprawka : Jagnięcy Potok) w jedną stronę...


I w drugą stronę.

10 komentarzy:

  1. jaka ładna i dostojna rzeczka:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Położyć się tak w tej trawie i....marzyć. To dopiero odpoczynek!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co tu dużo pisać...izerska klasyka. Miód na moje oczy i serce. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Żal mi tyłek ściska że mnie tam nie ma. Cudowne strony

    Zazdroszczę Ci. Przez ból zęba nie skończyłam jeszcze 3 części powieści. A opisuje trasę którą słabo pamiętam więc muszę odświeżyć pamięć. Siedzę z mapa i ogarniam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam to samo, muszę od czasu do czasu zajrzec w mapę, bo mi sie wydaje, że coś mylę, albo zwyczajnie nie pamiętam. Po to są mapy. :D

      Usuń