sobota, 29 kwietnia 2023

Marcowa Szklarka (33)

 Wyprawa powolutku dobiega końca. Rozciągnęło się prezentowanie, pojutrze maj, a ja mam jeszcze dwa wpisy o marcowej Szklarce. ;) 


Przejście. Oj, wygląda na śliskie! 


Mały strumyczek. 


Wpada do Kamiennej. 


Woda z lodem. 


Kropelki. 


wtorek, 25 kwietnia 2023

Marcowa Szklarka (31)

 Nie macie jeszcze dosyć sopli?  ;) 


Ostrzegam, ja nigdy nie mam dosyć sopli!!! ;) 


Nadal wracam zielonym szlakiem wzdłuż Kamiennej. 


A przy nim sopli obfitość. :) 


Podchodzę blisko. 


Zadzieram głowę. :) 


niedziela, 23 kwietnia 2023

Marcowa Szklarka (30)

 Kolejna porcja sopli przy zielonym szlaku wzdłuż Kamiennej.


No i oberwanych kawałów lodu! 

 
W różnych kształtach. 


Wiszące. 


Olbrzymie. 


Powyginane. 


piątek, 21 kwietnia 2023

środa, 19 kwietnia 2023

Marcowa Szklarka (28)

 Jak wiecie, mam obsesję na punkcie sopli. 


A one też mnie chyba lubią, bo się mi wszędzie pokazują. ;) 


Te są na zielonym szlaku wzdłuż Kamiennej, od Wodospadu Szklarki do miasta. 


I jest ich bardzo dużo. 


A tu spłynęło. 


A tu spływa ;) 


poniedziałek, 17 kwietnia 2023

Marcowa Szklarka (27)

 W dolinie Kamiennej jakoś bardziej wiosennie. 


Wysokie skały na zboczu. 


Wersja pionowa. 

 
Plasterki :) 


Zielone naleśniczki. ;) 


Troszkę lodu. 


sobota, 15 kwietnia 2023

Marcowa Szklarka (26)

  Ciąg dalszy drogi od Wodospadu Szklarki. 


Zwał lodu z dodatkami. 


Lodowe brody. 


Zamarznięte. 


Kamień w kapturku. 


Rzeka Kamienna. 
Postanowiłam wracać do domu zielonym szlakiem wzdłuż rzeki, pod prąd. 


niedziela, 9 kwietnia 2023

Marcowa Szklarka (23)

 Odchodzę od wodospadu Szklarki i idę w dół. 


Widok z mostku na Potok Szklarka. 


A kawałek dalej zachwycające sople. 


Zawsze uwielbiałam sople, a teraz już mam fioła na ich punkcie. ;) 


A tu jaki ciekawy lodowy spływ. 


Gruba warstwa lodu. 


środa, 5 kwietnia 2023

Marcowa Szklarka (21)

  A ja dalej stoję przed wodospadem. 


No bo ładny jest! 


Oj, złamało się i zwisło! 


Z lodem raz! 


Z lodem dwa! 


Z lodem trzy!