Dreptu dreptu między Śnieżnymi Kotłami a Szrenicą.
Piękna droga, prawda?
Połać śnieżna.
Dreptu dreptu między Śnieżnymi Kotłami a Szrenicą.
Piękna droga, prawda?
Połać śnieżna.
Zmierzam w stronę Szrenicy.
Dziś dużo bieli.
Trochę zimy czas zapodać.
Poprzednią zimową serię zakończyliśmy na wyjściu z Kotłów.
Podczas jedzenia naleśników przed Chatką Górzystów sfotografowałam takiego oto pięknego gościa.
Naleśnika nie chciał. ;)
Pszczółki, bąki czy jeszcze jakieś inne trzmiele, ja dalej nie rozróżniam. ;)
Jeszcze kilka zdjęć z przystanku na skraju Borówczanych Skał.
Dzielnie prę naprzód przez borówczane krzaki w sąsiedztwie Borówczanych Skał. ;)
Powoli, krok za krokiem, idę w kierunku południowym do krawędzi skupiska skał.