czwartek, 9 maja 2019
Odpoczynek w Izerach (6)
Następny odcinek zaczynamy od przyjrzenia się z bliska Wrzosówce.
Zupełnie plaża, prawda? ;)
Skręcam z Sinej Drogi w Ceglaną Drogę.
Widać, że padało, prawda?
Kolejne spotkanie z mieszkańcem tych stron.
Fantastyczna, prawda? Popatrzcie w te oczka. Czy te oczy mogą kłamać? ;)
Po drodze mijamy kolejne dopływy Jagnięcego Potoku.
A potem przekraczamy sam Jagnięcy Potok po takim mostku.
Skręcam. Pora zagłębić się w las na Konną Ścieżkę. Nie wiem kto wymyślił tę nazwę, koniem to się tu nie da jechać!
Dużą część trasy idzie się takimi drewnianymi pomostami, a pod spodem woda, mokradła i torfowiska. Bardzo lubię ten kawałek. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Poszłabym na taki spacer...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńIdealne na odpoczynek❣
OdpowiedzUsuńjaka cudowna drewniana kładeczka:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTych drewnianych pomostów po akcji sprzed dwóch lat, nie zapomnę chyba do końca życia. Po czymś tak śliskim nie poruszałem się nigdy! :)
OdpowiedzUsuńTo fakt, zwłaszcza przy lekkim deszczu - zmieniaja się w ślizgawkę. I na dodatek często sa pochylona na jedną stronę - jedzie się jak złoto. ;)
Usuń