sobota, 30 października 2021

Długie Izery (1)

 Dziś zaczynamy długą trasę po Izerach. 


Od pięknych brzózek zaczynamy. :) 


Wspinam się ulicą Franciszkańską. W tym miejscu zawsze się zatrzymuję, żeby podziwiać widok. 


Szczerze powiedziawszy to ja nie wiem, o co mi chodziło na tym zdjęciu. ;p 


Dbamy o zwierzęta! 


Dolina Szczęścia. Fajnie byłoby tu mieszkać. :)


Dolina Szczęścia - widok z drugiej strony. 


środa, 27 października 2021

Kacza rodzinka

Kaczuszki się spodobały na zdjęciach, to dziś na filmie.
Zobaczcie jakie posłuszne dzieciaki. 


Szkoda, że je zabrała, ale faktem jest, że nie zapytałam o pozwolenie filmowania. ;p 


poniedziałek, 25 października 2021

Dzień odpoczynku

 Czasem lubię sobie dzień odpoczynku zrobić.


Idę wtedy na przykład nad staw. 


I podglądam kaczki. ;) 


Słodkie maluchy. 


Siedzę trochę nad strumieniem. 


Tego dnia towarzyszył mi przez pewien czas taki oto obywatel. 


I powrót do domu przez las. 


sobota, 23 października 2021

Wodny spacer


 Tak się chodzi po Kamiennej niedaleko źródeł. :)

A tytuł posta wzięłam od utworu Johnny'ego Cage'a "Water walk". Kto ma ochotę się zapoznać - zapraszam. 


I jakie wrażenia? ;) 


poniedziałek, 18 października 2021

Do Jakuszyc (5)

 Dziś zostajemy u źródeł Kamiennej, bo uwielbiam to miejsce.


Kamienna zaczyna się wieloma małymi strumyczkami. 


Zawsze mieszka tu kacza rodzinka. :) 
Podziwiam mamusię, jak ona ogarnia tyle tego drobiazgu. Ale też trzeba przyznać, że są posłuszne! 


Pełno tam też małych zbiorników wodnych. 


Jest i tama. 


To zdjęcie zrobiłam ze szczytu tamy. 


Płynie sobie dalej. 


Piękne okoliczności przyrody. 


Znalazłam na koniec grzyba. ;) 


sobota, 16 października 2021

Do Jakuszyc (4)

 Na Owczych Skałach należy się wędrowcowi odpoczynek. 


Bardzo są majestatyczne. 


Jestem na moim ulubionym siedzisku. 


ładnie z niego widać Szrenicę. 


Idę dalej, a tam grzyb. ;) 


Następny przystanek jest nad Kamienną.  Moje buty w towarzystwie kamiennych układanek. 


A buty zdjęte do krioterapii. 


Moje ulubione miejsce nad Kamienną. W całej okazałości. :) 


czwartek, 14 października 2021

Do Jakuszyc (3)

 Na drodze do Jakuszyc zielonym szlakiem przez Owcze Skały mam swoje ulubione miejsca. 


Na przykład tu. :) 


Idę grzbietem. 

 
Dwa schroniska na jednym zdjęciu: Szrenica i Hala Szrenicka. 


Widać już Owcze Skały. 


Trasa narciarska. 


Owcze Skały. 
Ranyboskie , na szczycie ktoś siedzi! Jak tam wszedł??!!  


Centralna owieczka. 


wtorek, 12 października 2021

Do Jakuszyc (2)

 Idziemy w stronę Hali Szrenickiej. 


Bliżej kamieniołom granitu, dalej Wysoki Kamień. 


Przy dobrej widoczności można zobaczyć Jested w Libercu. 


A oto i Hala Szrenicka i schronisko. Na wprost jest ścieżka prowadząca w las - teraz się schowała za budynkiem. Tam będę skręcać. 


Zestaw zieleni i błękitów. 


Grzyby rosną. 


Jagody też. 

A to na pewno w nocy świeci! 


niedziela, 10 października 2021

Do Jakuszyc (1)

Wracamy do lata!


Niebo jak marzenie nad Łabskim Szczytem i Śnieżnymi Kotłami. 


Niektórzy idą do schroniska na Szrenicy. Ja idę do Jakuszyc. 


Po prawo Końskie Łby, na wprost Kopalnia Stanisław. 


Końskie Łby. 


Z drogą. 


Zbliżenie na Izerskie Garby z Kopalnią Stanisław.


 Owcze Skały, będę je mijać po drodze. :) 

 

środa, 6 października 2021

poniedziałek, 4 października 2021

Rabczański przerywnik (6)

 Ostatnia porcja zdjęć z Rabki. 


Po wypiciu wody czas na spacerek w tężni. 


Można oddychać. 


W ostatnią niedzielę pobytu wypuściłam się na kolejną wyprawę w góry. To Stare Wierchy. 


Przydrożny pieniek w drodze na Turbacz. 


Tu była katastrofa śmigłowca. 


Jestem na Turbaczu. 


Daleko widać. 


Tatry w zbliżeniu. 

Pobyt w Rabce był super. Miałam fajne współtowarzyszki, dobre zabiegi, które mi bardzo pomogły, dobrze żywili i udało się zaliczyć cztery wyjścia w góry, w tym właśnie Turbacz - mój życiowy rekord : 32km. :)