piątek, 21 stycznia 2022

Ulubiona czeska pętelka (7)

 Następny kawałek dzisiejszej trasy prowadzi od Vrbatovej Boudy w kierunku Labskiej Boudy. Ale na razie jeszcze stoję na punkcie widokowym. 


Piękny widok. Zlate Navisti, Śnieżka, Labski Dul, nawet schronisko Odrodzenie widać. 


Widok na Czarną Przełęcz nad Doliną Łaby. Po prawo na "naszym brzegu", obiekt militarny Topik, czyli to co nazywam "bunkrem". Na wprost ścieżka, którą zaraz będę szła. 


Labski Dul. Na wprost Wielki Szyszak, po lewo widać dach przekaźnika TV nad Śnieżnymi Kotłami.


Udało mi się zbliżenie, co? Piękne pagórki i królewna Śnieżka w całej swojej okazałości. 


Pomnik. Widzieliśmy go od dołu w poprzednim wpisie. On stoi właśnie przy tym punkcie widokowym, w najwyższym punkcie okolicy.  Teraz już ruszam trochę w dół. 


Tam idę. Najpierw będzie Wodospad Panczavy, a potem Labska Bouda. 


Urwiska skalne w okolicy wodospadu, a za nimi łagodne (tak się wydaje!) zbocze Doliny Łaby. 


19 komentarzy:

  1. Labska Bouda - kojarzę to miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest charakterystyczne i takim punkcie, że sie je kojarzy :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. muszę kiedyś zobaczyć na własne oczy

      Usuń
    2. Spiesz się. Tam tyle budują, że niedługo będzie wszędzie tłum i już nie będzie tak fajnie. W niektórych miejscach juz jest jak na Marszałkowskiej.

      Usuń
    3. znam to z Tatr - Zakopane to jeden wielki plac budowy - o zgrozo

      Usuń
  3. Cudowne widoki, śnieżka zawsze mnie zachwyca ❤️

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne to zbliżenie, zdjęcie dodaje energii jak sie patrzy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Może czas abym zaplanowała pobyt w Karkonoszach...???I w ich okolicy...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow piękne widoki! Muszę wybrać się w góry, tak dawno nie byłam...
    Zapraszam również do mnie.
    Blog ♥
    Instagram

    OdpowiedzUsuń
  7. Sliczne miejsca, jak z bajki. Ah nie chce sie stad wychodzic

    OdpowiedzUsuń