Oto zeszłam z góry Jested.
Jeszcze ostatnie zdjęcie skoczni i udaję się na dworzec, żeby złapać pociąg powrotny.
Oto dworzec.
Tymczasem na dworcu okazuje się, że nie sprawdziłam dokładnie i pociągu o tej godzinie nie ma - nie jeździ w ten dzień tygodnia. ;)
Na szczęście za dwie godziny był następny. W związku z tym postanowiłam ruszyć jeszcze w miasto.
Tak po prostu przed siebie, ulicą na wprost dworca, bo pozostałe dwie jakoś mi nie przypadły do gustu. ;)
Okazało się, że dobrze wybrałam, bo za niedługo pojawiły się strzałki kierujące do muzeum, centrum, ogrodu itp.
Całkiem przyjemne miasto ten Liberec.
Zadbane i czyste.
I już w zasadzie jestem w centrum, gdzie wita mnie fontanna.
Mało ludzi, mimo że to niedziela wieczorem była.
Super, jak już kiedyś pisałam bardzo podoba mi się to miasto i wiadomo bardzo chciałabym zobaczyć tam komplet tych skoczni :)
OdpowiedzUsuńWiadomo. :)
Usuńja tam byłam tylko w Babylonie i muszę powiedzieć, że zrobiło na mnie wrażenie jako świetny pomysł na zagospodarowania terenów pofabrycznych
OdpowiedzUsuńA ja tam w końcu nie dotarłam, choć nazwa był kusząca. :D
UsuńSo beautiful city, pleasant !! love to roam there.
OdpowiedzUsuńYou like rain, come to Mumbai, you will enjoy it :)
New post on My Blog | Instagram | Bloglovin
Hehehe, but we can't fly now. ;)
Usuńwolę naturę ;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńFajne miasto :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo fajne zdjęcia :) Dobrze, że dwie godziny później miałaś pociąg i nie musiałaś spędzać nocy na dworcu :p Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo by było kłopotliwe nieco. ;p
Usuńdworzec uroczy wielce:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbym tam eee piwo wypiła haha
Usuńha ha
Usuń:)
OdpowiedzUsuńTam mnie jeszcze nie było :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńThank you for sharing this wonderful post keep your awesome work
OdpowiedzUsuńI have many hobbies. I love to travel and read. But my favorite hobby is cooking. Let me tell you why! First, I'll tell you a little bit about why I started cooking. Secondly, I'll give you some information about what I like to cook. Third, I will say how I use the vietnamese food for cooking.
When I started cooking, I was 10 years old. My mom wants me to be a chef. She has always believed that girls have to make different types of food, because one day they will get married. In my country, it is normal for girls not to cook. I feel lucky because I can cook many dishes. Now that I cook some of the dishes my children and husband love, I become happy and proud of my mother and myself. i am a food blog
Hm.... Ok... ??
UsuńWielka ta skocznia, jak się tak z dołu popatrzy - trzeba mieć chyba sporo odwagi, żeby uprawiać ten sport. Ciekawe, jakie to uczucie, być tam na górze tuż przed skokiem.
OdpowiedzUsuńRaczej na pewno sporo odwagi jest potrzebne. Mimo że lęku wysokości nie mam, to lecieć tak bym się bała.
Usuń