Kładka ciągnie się przez całą Jaworową Łąkę, przechodzi nad strumykiem i wychodzi na ścieżkę z zielonym szlakiem.
Tym gdyby ktoś chciał można ruszyć do Petrovki i dalej grzbietem w kierunku schroniska Odrodzenie i na przykład tam zanocować. Od niego odchodzi też potem czarny szlak schodzący do Jagniątkowa, więc opcji jest mnóstwo.
Tutaj usiadłam sobie na zakręcie pomostu, żeby złapać jednocześnie strumyk i zbocza Kotła.
Jest tam po prostu cudownie, mogłabym tam siedzieć godzinami. I nie ma za wiele ludzi, bo jest to zdecydowanie bardziej odległy i trudniejszy do zdobycia Kocioł niż Śnieżne.
A woda czyściutka.
Można też się dokształcić.
Przy tej tablicy jest zejście na inny czarny szlak, ale prowadzący również do Jagniątkowa. Więc jeśli ktoś tam ma bazę, to można zrobić ładną pętelkę.
ojej ale cudownie:D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmoje oczy oderwać się od tego widoku nie mogą...
UsuńTo tak jak moje. :)
Usuńa za oknem zimno, szaro i wszystko pozamykane lol
UsuńA wiesz, mi dzisiaj mimo tego szaro buro deszczowo się bardzo dobrze chodziło. Zrobiłam 11 500 kroków po mieście, załatwiłam milion spraw. Moga zamykac wszystko. ;p
UsuńTo inną trasą wyruszysz
OdpowiedzUsuńU Ciebie jest sporo piekna i uroku
Wybieralam sie w gory i wszystkie plan ...
Wiesz...To tak już z planami jest
Ja tam też nie mieszkam na stałe. :( Mój plan jest na marzec i też pewnie guzik z tego będzie.
Usuńpięknie!
OdpowiedzUsuńThese are beautiful sceneries dear. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO, widok strumyki zawsze uspokoją.
OdpowiedzUsuńI dźwięk też. :)
UsuńBardzo bajkowe to miejsce :) Chciałabym się tam przenieść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
https://girlsinmadworld.blogspot.com/2020/11/spray-aqua-light-pantene.html
Bajkowe to dobry przymiotnik. :)
UsuńPrzepięknie! Uwielbiam takie miejsca. Mogę się tam niesamowicie wyciszyc i zrelaksować ;)
OdpowiedzUsuńCudownie! Takie strumyczki są przeurocze, choć wiem, że na wiosnę potrafią narobić zamieszania.
OdpowiedzUsuńOj tak. Strumyczek do strumyczka i jest problem.
UsuńPiękne widoki!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy 🙂
www.twinslife.pl
:)
UsuńChętnie pospacerowałabym w tak urokliwym miejscu :D
OdpowiedzUsuńPiękne widoki i super zdjęcia :D Pozdrawiam!
:)
UsuńIdealne miejsce na spacer, aby odświeżyć się od ciągłego siedzenia w domu :) Bardzo piękne miejsce i faktycznie woda aż zadziwiająco czysta.
OdpowiedzUsuńMożna się napić. :)
UsuńAż poczułam świeże powietrze 🌬🌬🌬
OdpowiedzUsuńDobrze!
UsuńRzeczywiście, Podnóże Czarnego Kotła Jagniątkowskiego jest prawdziwą oazą spokoju, jeśli weźmiemy pod uwagę ruch, jaki panuje na głównym grzbiecie karkonoskim. Na górujących nad kotłem Czeskich Kamieniach ludzie się nawet nie zatrzymują, speszą się na Przełęcz Karkonowską, gdzie czeka posiłek, czasem nocleg. Ot, kilka fotek i w dalszą drogę, podczas kiedy podnóże kotła ma swój niepodważalny urok. To taki zakątek dla spokojnych wędrowców jak ja, którzy raczej wydłużą wycieczkę o jeden dzień, niż pozbawią się możliwości korzystania z takiej atmosfery.
OdpowiedzUsuńZgadza się, pędzą dalej. Tutaj najczęściej chyba zachodzą ci, którzy mają bazę w Jagniątkowie.
Usuń