środa, 3 czerwca 2020

Wodospad w poziomie


Jest coś takiego, w Australii. Nazywa się Horizontal Falls.
Ten natomiast wodospad jest w poziomie tylko z powodu mojej słabej znajomości obsługi programu do przycinania filmów. ;)


Mam nadzieję, że mimo tej usterki sprawi Wam przyjemność oglądanie go. To Kamieńczyk oczywiście, gdyby ktoś nie poznał. :D


Pewnie część z Was już chciała zadać pytanie po co go w ogóle ciąć. Otóż cały się nie zmieścił. A w dwóch częściach i owszem. ;) Taka logika blogowiska pokręcona. ;)

20 komentarzy:

  1. ...:))) świetne cięcia! i poziomo płynące wrażenia,
    jakby nie było Kamieńczyk, to artysta z duchem:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech, czasem ustaleń blogspota nie przeskoczysz;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że to jednak Avidemux tak mnie zrobił na poziomo. ;)

      Usuń
  3. Też miałam ten problem z filmikami na blogu ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już raz zapodałam do góry nogami, teraz na boku, jest szansa, że nastepnym razem już będzie dobrze. ;)

      Usuń
  4. Przepiękny wodospad :D Szum wody zawsze mnie uspokaja :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A szumi tak samo obojętnie w która stronę leży, prawda? :D

      Usuń
  5. Wodospad nigdy się nie nudzi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super ujecia! Wodospady są takie piekne! Dawno juz nie byłam w górach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam Avidemuxa, ja używam na Linuxa Pitivi i jest tam możliwość obrócenia filmu o dowolny kąt. Oczywiście jeśli jest taka koncepcja:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dzieki. Sprawdzę to, bo mnie już ten Avidemux wkurza. ;)

      Usuń
  8. Z tej perspektywy też jest mega. :)

    OdpowiedzUsuń