piątek, 5 czerwca 2020

Okolice Kamieńczyka

Był film, teraz kilka zdjęć.


Zbliżenie.


Górna część.


Metalowe zwierzątka strzegą uskoku, żeby nikt nie spadł.


Znak, budka, kwietnik i jaszczurka.


Ludzie na dole.


Mały Kamieńczyk.


Stąd rusza w dół.


Tam się idzie na Szrenicę.


Schronisko Kamieńczyk.


Wszystkiego po trochu dzisiaj. :)

14 komentarzy:

  1. my w karkonosze wyruszamy 11.06 :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już bardzo niedługo. :)
      Zazdroszczę. Ja dopiero za półtora miesiąca.

      Usuń
  2. Jakież zróżnicowanie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wręcz groch z kapustą. ;) Ale przynajmniej z jednego kotła. ;)

      Usuń
  3. Nie przypominam sobie takiego oznakowania uskoku, kiedy ono się pojawiło? Chodzi mi o te głazy, łańcuch i zwierzątka. Czyżby zastąpiono nimi wysokie kraty, które pamiętam, czy może ten element gdzieś był od dawna, tylko gdzieś schowany?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kraty są po przeciwnej stronie. Osłaniają sam wodospad Kamieńczyka. Te głazy, łańcuchy i zwierzątka są po przeciwnej stronie drogi, koło schroniska, a w zasadzie troszkę za nim. Tam jest widok na kamieniołom i ludzie tam bardzo chętnie stawali, więc postanowili zabaezpieczyć. Taki wygląd jak na zdjęciu ma od 2019.

      Usuń
  4. Przepiękna fotorelacja i miejsce :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. W moich górach takiego Kamieńczyka brak.
    Ale udało mi się jeden ze strumieni skierować na nieduże skałki i mam mój"kamieńczyk":)
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie naprawdę czad. Im częściej wpadam do Ciebie tym większą mam chęć na Karkonosze. Cudne wodospady.

    OdpowiedzUsuń