wtorek, 9 lipca 2019

Pięciodniowa wyprawa pożegnalna (23)

Następny postój na jednej z kładek w lesie. Miałam towarzystwo. :)


Najpierw się nieśmiało zabrałam za fotografowanie, ale ponieważ nie uciekała, to nabrałam rozpędu.


Główka w prawo, główka w lewo, wyraźnie pozowała. :)


I popatrywała spod oka. ;)


A potem się znudziła i myk - w sobie tylko znanym kierunku. :)


Taki mały dinozaur, nie? ;)
Ja też poszłam w końcu, przez ulubiony na tej trasie mostek.


I już na Hali Szrenickiej.


W oddali Izery.


Idę do wyciągu, jeszcze sobie ostatni raz zjadę. ;)

22 komentarze:

  1. te małe dinozaury Wielkoludów i aparatów się nie boją :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyjątkowo. :)
      Najwyraźniej gady wyczuwają we mnie bratnią duszę. :D :D :D

      Usuń
  2. Fajne to Twoje "towarzystwo" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękna cudowna ścieżka w górę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też kiedyś widziałam podobną :)

    OdpowiedzUsuń
  5. już dawno nie widziałam jaszczurki, fajne stworzonko :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Such a beautiful place to visit. Would you like to follow each others Blog?

    Have a nice day
    Kinza Khushboo
    Blog
    Glamorous without the Guilt

    Bloglovin

    Bloglovin | Glamorous without the Guilt

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe co to za jaszczurka była:) Ciekawie wyszły te zdjęcia na deskach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się podobają. :)
      Trzeba byłoby zapytać jaszczurkologa. ;p

      Usuń
  8. Pozowała Ci, jak rasowa modelka. ;)

    P.S.To typowa Zwinka. Często spotykana na sudeckich szlakach.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Jaszczurka_zwinka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I wie o tym , że taka fotogeniczna. :)
      Piękną ma nazwę : zwinka. Pasuje do niej. Dziś zrobiłam zdjęcie metalowej takiej. :) przy Kamieńczyku. :)

      Usuń
  9. Jaka sliczniusia jestem 😍😍😍 uwielbiam zwinki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś widziałam padalca. Prawie go nadepnęłam, wystraszył się troszkę. Ziemia mu się zatrzesla kolo ogona. Ja się prawie przewróciła przy tych akrobacjach. ;)

      Usuń
    2. Ja o mało kiedys żmijki nie nadepnęłam. Ale bym miała. One od razu atakują.

      Usuń
    3. Bo dziewczyny są bojowe. ;)

      Usuń