piątek, 19 lipca 2019
Miasto przed wyjazdem (3)
Trzeba pożegnać Centrum Edukacji Ekologicznej. Co roku uczę się tam głosu kolejnego ptaka. :)
Papa, kaczuchy.
Pożegnanie ze stawem, gdzie ćwiczę tai chi.
I ze strumieniem za domem.
Ostatni oddech w lesie.
Słońce wyszło na pożegnanie.
I już na dworcu, ostatnie spojrzenie na panoramę miasta.
Wsiadam w pociąg i natychmiast zaczynam planować, gdzie muszę zajść jak będę tu następnym razem. :)
P.S. Zdjęcia z 2017 pokazałam Wam już wszystkie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hejka Koleżanko jedź odpoczywaj i wracaj bo nienawidzę pożegnań. Ściskam. Stawek śliczniusi bardzo.
OdpowiedzUsuńStawek jest boski. :)
Usuńthat forest is so calm and peaceful .all pictures are fantastic.
OdpowiedzUsuńNew Post on My Blog | Instagram | Bloglovin
Yes, forest is very relaxing. :)
Usuńciężko się żegnać z tymi widokami...
OdpowiedzUsuńOczywiście....
Usuńjak tylko się wyjeżdża z gór to od razu chce się tam wracać:)
UsuńTak właśnie!
UsuńBardzo fajny reportaż. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńPiękna okolica można tam odpocząć :)
OdpowiedzUsuńOj można. :)
Usuńmam nadzieje że szybko wrócisz w ukochane miejsca:)
OdpowiedzUsuńJuż tam jestem. ;)
UsuńLubię widok ze stacji Szklarska Górna. Choć Średnia i Dolna bardziej klimatyczne. Tej ostatniej nie mogę odżałować, zniszczona i zaniedbana że żal patrzeć. Mam z nią związanych kilka pięknych wspomnień z przeszłości.
OdpowiedzUsuńJa też go bardzo lubię. :)
UsuńMoże odtemontują. Choć jak znam życie to postawią jakiś nowoczesny koszmarek budowlany...