Dziś dojdziemy do pierwszej kupy skał. :)
Po lewo nadal się rozpościera Labski Dul i przyciąga wzrok.
A oto i pierwsza Jej Wysokość Skalistość na trasie. Łabski Szczyt.
Krótki odpoczynek na picie i podziwianie przekaźnika TV nad Śnieżnymi Kotłami.
A oto i on z bliska. Remont trwał (2020).
Piękne miejsce!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Miłego dnia :)
Zapraszam również do mnie w wolnej chwili ;) (nie mam profilu bloggera, dlatego zostawiam link)
Wildfiret
Lecę :)
UsuńBello cielo, te mando un beso.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBello cielos y lindas rocas. Me gusto la primera imagen. Te mando un beso. https://enamoradadelasletras.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńGracias. :)
UsuńNiezwykłe krajobrazy
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChętnie bym poszła na spacer
UsuńJa liczę na to, że jutro pójde. Wprawdzie nie w góry, tylko w mojej okolicy, ale zawsze to coś. :)
Usuńłabski szczyt uroczy taki!
OdpowiedzUsuńLubię na niego patrzeć. :)
Usuńma coś w sobie;)
Usuń:)
UsuńJak droga do nieba :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń