wtorek, 22 września 2020

Spacer (3)

Ścieżka grzbietem wije się dalej.  


Wokół zieleń i skały. 


No i wreszcie są jagodowe pola. 

                                 

Czas na drugie śniadanie. :) 


Jeszcze jedne skały. 


Droga idzie dalej w kierunku Kopalni Stanisław, ale ja mam na dziś dosyć, w końcu miał to być spacerek! ;)


Wyrabiam zakręt i zaczynam schodzić w dół niebieskim szlakiem. 


Jest dużo łagodniejszy niż zejście czerwonym prosto z Wysokiego Kamienia, w sam raz dla kolan. ;) 

20 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. choć czasem można się i zmęczyć jak pod górę szlak wiedzie :)

      Usuń
    2. Ten na początku taki jest, a potem już sama przyjemność. :)

      Usuń
  2. a wiesz, że jagody jeszcze są, tylko trochę skapciały
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pola pełne jagód kuszące. Warto pamiętać o płukaniu owoców, oj warto dbać o to.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajna ścieżka :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie ścieżki w górach są ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ja lubię takie ścieżki. Idziesz i po prostu chłoniesz wszystko dookoła. Bez większego wysiłku:)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jak patrzę na tą ścieżkę, to aż sama poszłabym na spacer w takie miejsce :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Z takiego szlaku nie wypada schodzić nigdy... czarujący zakątek ;)

    OdpowiedzUsuń