Od strony zejścia zielonym szlakiem do Szklarskiej Poręby stawki nawet trochę widać.
Mgła najbardziej kłębi się u podnóża urwiska.
Dużo uschniętych drzew w pobliżu tego szlaku.
Za dużo do przodu się nie wypatrzy. ;)
A tu ładne, zdrowe choineczki.
A tu kawałek góry się wyłonił. ;)
Tam u góry słońce, widać to wyraźnie po blasku.
ale cudowne ujęcia! Wow!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńLato już się kończy. Czekam teraz na jesienną odsłonę Karkonoszy :)
OdpowiedzUsuńTam już trochę jesień widać. I zimno już ;)
UsuńJesienią pięknie jest w górach.
OdpowiedzUsuńFakt. :)
Usuńcuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudowne - jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
Usuńtak tam jest :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNatura zawsze piękna ❤
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWyjątkowo mglisty dzień się trafił. Trochę szkoda, bo do podziwiania Kotłów z przyległościami zarówno z góry jak i od dołu, dobra pogoda jest wskazana. Ale jak wiadomo, z aurą bywa różnie. Ja w tych miejscach doświadczyłem już niemalże wszystkiego, z pominięciem...śnieżycy. Ale mam nadzieję że kiedy wybiorę się tam zimą, to i ona mnie łaskawie ominie i nie pokrzyżuje planów. :)
OdpowiedzUsuńNie jestem na 100% pewna, ale wydaje mi się, że zimą ten szlak jest zamknięty, w sensie ten do Stawków...
UsuńTak. Ścieżka nad Reglami (szlak zielony), zamykany jest zimą od Rozdroża pod Szyszakiem, aż do Hali pod Łabskim Szczytem. Ale miałem na myśli oczywiście szlak grzbietowy. :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTaka wędrówka z widokiem na wodę to dopiero przyjemność. W takiej scenerii góry wyglądają jeszcze piękniej.
OdpowiedzUsuń:)
Usuń