poniedziałek, 7 października 2019

Wysoki Kamień - Kopalnia Stanisław (3)

Zbliżamy się do Kopalni Stanisław.


Droga kręci i kręci.


Aż wreszcie docieramy do odkrywki.


Stanisław to kopalnia kwarcu.


Już nieczynna, ale wszędzie stoją tablice, że nie wolno wchodzić, więc ciiiii...., nie mówcie nikomu, że weszłam. ;)


Opuszczone budynki sprawiają nieco przygnębiające wrażenie.


A z daleka już nadchodzą deszczowe chmury.


Żegnam więc Kopalnię i pędzę w dół do Jakuszyc.


Polało mnie wtedy trochę po drodze, już na samym dole, kiedy już miałam widok na Biathlon.


Ale schowałam się pod wiatą na stacji, a za chwilę miałam pociąg powrotny. Zresztą, trochę deszczu jeszcze nikomu nie zaszkodziło. ;)

24 komentarze:

  1. ciekawe czy z tej kopalni dałoby się zrobić amfiteatr?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a sprawdziłaś jak niesie dźwięki?
      do tego uruchamia się kopalnia, tylko teraz będzie kopalnią talentów:)
      piękna tradycja mogłaby się narodzić
      ech...

      Usuń
    2. Nie, bo trzeba byłoby zejść niżej, a tam już bałam sie zapuścić.

      Usuń
  2. O tym amfiteatrze to chyba niezły pomysł. Taki amfiteatr na dachu Polski. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba byłoby to komuś podsunąć w wydziale promocji miasta. A może lepiej nie, bo wtedy trzeba będzie tam transport zapewnić, dojazd, i zaczadzą góry. ;p

      Usuń
  3. Tęsknię za Karkonoszami, mam plan, żeby pojechać tam na kilka dni przed sylwestrem i świętować w górach nowy rok :)

    OdpowiedzUsuń
  4. haha też bym wlazła tam gdzie nie można:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wysoki Kamień - kolejna nazwa i miejsce, którym mnie porwałaś.

    OdpowiedzUsuń
  6. typowe! :D tez uwielbiam wchodzić tam gdzie sie nie da, nie można! :D mistrzostwo swiata, piekne miejsce!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kopalnia kwarcu🥰😍
    Szczęściara z Ciebie, że możesz w takie miejsca spacerować
    Mam obok siebie kopalnie soli
    Dosłownie na wyciągnięcie ręki.
    Deszcz nawet jak pada, to mam wrażenie że mnie solą zalewa
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, w życiu nie pomyślałabym że jest tam kopalnia kwarcu. Z drugiej strony słabo znam te rejony... ale dzięki Tobie coraz lepiej:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic nie powiem, wchodź dalej, śmiało. Fascynujący spacer.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wbrew zakazom, do odkrywki złazi wciąż wielu poszukiwaczy minerałów. Też zdarzało mi się tam zaglądać, z początku jeszcze wtedy, gdy kopalnia funkcjonowała. Oczywiście w dni wolne. ;)Kilka lat temu, jakiś imbecyl próbował tam nawet szaleć terenówką, co skończyło się dla niego definitywnym rozstaniem z tym światem. Cóż...selekcja naturalna. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w tym roku widziałam dwóch na kładach. Tych selekcja niestety nie dopadła. ;p

      Usuń