Poprzednio rzucilismy okiem w lewo, dziś spojrzymy w prawo.
Cudne choinki prawda?
Szkoda tylko, że piaskowa trasa przeszła w asfalt... Na szczęście przez cała drogę na Karkonosove Snidanie minął mnie tylko jeden samochód - jakiejś ichniej straży leśnej czy czegoś takiego. Było natomiast kilku rowerzystów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz