czwartek, 10 listopada 2022

Skały w wielu odsłonach (18)

 Jeszcze dziś kilka zdjęć ze szczytu Czeskich Kamieni. 


Z widokiem na Labsky Dul, ten łagodny szczyt po prawo to Kotel. 


Tędy przyszłam. Tam w dole Szklarska. Na samej lewej krawędzi załapała się Kopalnia Stanisław. 


I jeszcze raz polana z Bradlerov Boudy. 


A potem schodząc stąd przekonałam się, że skały są kurczę dość twarde i na dodatek się nie uginają, jak się je naciśnie. ;p Rozbiłam trochę kolano, ale mogło być gorzej, mogłam odpaść od ściany i nie wiem, czy bym to dziś pisała...


Tu byłam! 
Znaczy tam - na samym czubku! 

 

20 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. To nie ja, to Matka Natura. :) Ja tylko utrwalam i przenoszę. :)

      Usuń
    2. Oczywiście, ale bez Ciebie ja bym tego nie zobaczyła 😊

      Usuń
    3. Ojej... jak to ładnie napisałaś, wzruszyłam się. Dziekuję :)

      Usuń
    4. 🌸🌼🌸🌼🌸🌼 uściski

      Usuń
  2. Te skały są niesamowite, pięknie to wszystko wygląda. Ale ty na siebie uważaj, bardzo cię proszę ❤️😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się. Ale czasem coś człowiekowi nie wyjdzie... ;p

      Usuń
  3. El paisaje te quita el aliento. Te mando un beso

    OdpowiedzUsuń
  4. El paisaje te quita el aliento. Te mando un beso. vhttps://enamoradadelasletras.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. A te kamienie kto tak poukładał? Człowiek, czy Pani Przyroda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat te z dzisiejszego wpisu wszystkie Pani Przyroda. :)

      Usuń
  6. Ta Pani Przyroda to jest jednak niesamowita!
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Robią wrażenie takie skały. I widoki za nimi. :)

    Na razie dajemy spokój z porządkami. Może pod koniec miesiąca odbierzemy paczki zrobione do zabrania i na razie tyle.

    Po prostu psychicznie mnie to zmęczyło znacznie.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń