Trzeba się przyjrzeć tej łące, może tam rośnie któraś z roślin ze zdjęcia.
Drogowskaz, który poprzednim razem nic mi nie pomógł. ;)
Szczerze powiedziawszy, to gdybym teraz nie wiedziała skąd przyszłam, to nadal bym była ciemna jak tabaka w rogu. ;p
Na parkingu pełno samochodów, ludzie przyjeżdżają to na rower i / lub na jedzenie.
Widoki aż po horyzont.
Jizerka jak na słoni. Fajnie, że jest to wzgórze, to super się idzie podziwiając z oddali cel swojej wędrówki.
I już jesteśmy w Jizerce. Na drugim planie : Pansky Dum.
Uroczy mały domek.
Chciałabym w takim mieszkać. I tam mieszkać. :)
ja też jestem zauroczona tą dolinką, a mimo wszystko nigdy nie udało mi się zostać tam nawet na weekend - to ciągle taka miłość wieczna ale jednodniowa?
OdpowiedzUsuń- na co czeka?
kto to wie...
A ja nawet nie wiedziałam, że tam można zanocować. :)
UsuńPiekne widoki! az pozazdroscic :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajna wycieczka. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNo i masz mnie
OdpowiedzUsuńPrzybywam
Masz alergię na pyłki???
Zalezy czego. Na pyłki traw niektórych mam. Niedługo mnie zaatakują, jeszcze jakieś dwa, trzy tygodnie.
UsuńTaki dom do mieszkania to akurat nie moje klimaty, mój obecny jest moim wymarzonym,ładne niebo❤
OdpowiedzUsuńSuper. :)
Usuńfajne te drewniane chatki:)
OdpowiedzUsuńUrokliwe. :)
UsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTęsknię za wędrówkami...
OdpowiedzUsuń:-)
Ja też. :/
UsuńOj tak, drewniane górskie domki są bardzo urokliwe <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTeż bym chętnie pomieszkała jakiś czas. Ślicznie wyglądają te budynki.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, jakis czas, bo co zimą?...
UsuńPięknie tam. Chociaż ilość samochodów na parkingu...odstrasza.
OdpowiedzUsuńAle tylko na parkingu są. Potem jest zakaz wjazdu. A ludzie sie gdzies po knajpach rozchodzą i tłumów w wiosce nie ma.
Usuń