sobota, 16 maja 2020

Ostatki 2018 (8)

Tama na Hali Szrenickiej ze spuszczoną wodą.


Lubię ten widok. Dwa schroniska, Szrenica i Hala Szrenicka, z drogi na Owcze Skały.


To samo, zza choinki. ;)


Jarzębiny na Owczych Skałach.


Zbiory drewna przy drodze do Leśniczówki.


Biała naparstnica.


Tyle dziś. Następnym razem ostatnia porcja.

25 komentarzy:

  1. Super widok z trzeciego zdjęcia i piękna jarzębina :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne widoki, aż zatęskniłam za górami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne widoki :) az zatęskniłam za wycieczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ech, szkoda że nie wymyślili jeszcze czegoś do teleportacji - wiesz, masz chęć na spacerek po Hali Szrenickiej - pyk i jesteś... A potem tak samo wracasz do ciepłego domu. To byłoby coś...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie tak bym chciała spędzić urlop. Pojechać daleko od mojego miejsca zamieszkania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze oglądałam Karkonosze latem lub zimą :) Jesień to dla mnie nowa w tym rejonie pora roku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyjemnie tak oglądać zdjęcia z poprzednich lat.

    OdpowiedzUsuń
  8. Trasa z Leśniczówki to moja ulubiona albo znana- na jedno wychodzi bo każda pierwsza jest obarczona niepełnością a każda następna jest już czystym relaksem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Też lubię starymi trasami chodzić. Na nowych przede wszystkim boje się czy nie za daleko, czy nie za trudna, czy dam radę.

      Usuń
  9. Lovely photos!! really beautiful view.
    Yes in my country cases are increasing, hope we will have control over this. You take care.
    New post on My Blog | Instagram | Bloglovin

    OdpowiedzUsuń
  10. natura jest lekiem dla człowieka z miasta:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też kocham takie sielskie widoki. Cudne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń