Na początek dziś wędrująca lasem chmura.
Lekko zamglony widok na Śnieżne Kotły.
Mokra Droga.
Ulubiony widok z Mokrej Drogi.
Podmokły teren.
Łabski Kocioł.
W schronisku Pod Łabskim Szczytem.
Zejście żółtym szlakiem.
Schronisko już chowa się za drzewami...
Znam ten mokry szlak. Wspaniały. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńZwłaszcza jak naprawdę jest mokry. :)
UsuńTo schronisko pod Łabskim Szczytem, to takie pechowe dla mnie jest- zawsze czegoś tam brakuje albo ja w pechowy czas tam trafiam?
OdpowiedzUsuńcoś w tej węglowej czerni kominka chyba jest zapisane albo spalone ;p:)
A zabrakło Ci tam kiedys toalety? ;p
UsuńBo mnie tak, w zeszłym roku.
Była taka susza, że zamknęli toalety bo nie było wody.
Dzisiaj nie skomentuję, bo nic mi nie przychodzi do głowy. Tak że - mnie tu nie było!
OdpowiedzUsuńTo chyba mam omamy bo Cię widzę. ;)
UsuńWspaniale widoki :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbyliśmy w tym schronisku:D
OdpowiedzUsuńJest na trasie do prawie wszystkiego. :D
UsuńCudne niebo ♥
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŁabski Kocioł najbardziej mi się podoba. Ślicznie, aż serce się cieszy. Pozdrawiam Cię najserdeczniej.
OdpowiedzUsuńJest super. zwłaszcza jak sie stoi u szczytu i zagląda wgłąb. :)
UsuńŁadne zdjęcia. I jakie puchy "Pod Łabskim..." :)
OdpowiedzUsuńWszyscy już zeszli. ;)
Usuń