środa, 12 lutego 2020
Niebieskim szlakiem (3)
Kiedy pierwszy raz szłam tym szlakiem większość zdjęć mi się nie udała. ;) Teraz za każdym razem robię kilka takich samych w nadziei, że któreś nie będzie rozmazane. ;)
I ten sposób działa. :D
Tu jakby w oddali zamazane, ale to już nie moja wina - to olejki roślinne, kropelki wody z Łaby i Panczavy i kosmiczny pył. ;) A przynajmniej tak sobie to tłumaczę. :D
Piękne są urwiska Doliny Łaby. Na zdjęciu poniżej można zauważyć nawet punkt widokowy przy Wodospadzie Panczavy, jeśli się wie, gdzie patrzeć.
]Ponieważ jest bardzo stromo, ścieżka schodzi w dół zakrętami. A za każdym zakrętem nowy widok!
Już jestem w połowie zbocza. W tym miejscu zawsze sobie mówię "Kobieto, z powrotem będziesz musiała tu wleźć pod górę!" ;p
W cieniu lasu idzie się bardzo przyjemnie.
A potem napotykamy skalne urwisko, po którym spływa woda.
Jeszcze parę zakrętów i można oglądać dolną część Kaskad Łaby.
Szkoda, że nie można podejść pod samą kaskadę i zrobić zdjęcia z dołu. Znaczy pewnie by sie dało - idąc korytem rzeki pod prąd. Ekstremalnie. ;p
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
pięknie opisane
OdpowiedzUsuńale ta świadomość powrotu pod górę pewnie by mi strasznie ograniczała zachwyty, a nie da się wracać inną drogą?
Da się, ale cholernie dużo kilometrów. Ewentualnie spac w Spindlerowym Młynie i wracać drugiego dnia.
UsuńOstatecznie okazuje się nie tak źle. Już dwa razy weszłam, więc jest to do zrobienia. :)
Ten pierwszy widok najciekawszy:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjeju ale cudowne fioletowe kwiatuszki tam widzę:)
OdpowiedzUsuńA ja myslałam, że największy zachwyt wywoła u Ciebie głaz. ;)
UsuńZapewniam Cię że rozmazane zdjęcie też może być piękne. Wszystko zależy od tego ile wkłada się serca w każde zdjęcie.
OdpowiedzUsuń:-)
Takie najbardziej rozmazane to jednak kasuję. Ale takie najbardziej. ;)
UsuńPiękne widoki. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle widoki! Ten wodospad przepiękny :)
OdpowiedzUsuńAle cudne widoki. Ja bym miała lęk wysokości chyba :D
OdpowiedzUsuńJest to możliwe, bo czasem jest naprawdę wysoko i to tuż pod stopami.
UsuńZdjęcia klasa. Nie masz sobie (ani aparatowi) nic do zarzucenia. Choć w dużej mierze to również zasługa pogody. Przy tak pięknym słońcu, chyba nawet suszarka do włosów zrobiła by ładne zdjęcie. ;)
OdpowiedzUsuńHahahaha następnym razem zabiorę suszarkę!!!!!! :D
Usuń