sobota, 7 lipca 2018

Szklarska w cztery dni (4)


Drugiego dnia ruszamy na drugą stronę Szklarskiej Poręby, w Góry Izerskie.
Wchodzimy ulicą Franciszkańską i rzucamy okiem na Szrenicę.


Na końcu Franciszkańskiej mamy do zobaczenia klasztor Franciszkanów, cmentarz z grobem Wlastimila Hofmana i ...

... kościół Bożego Ciała.
Idziemy sobie niebieskim szlakiem...


... i dochodzimy do Sowich Skał.


To ja tam jestem na czubku. :D


Dalej mamy dom - muzeum Wlastimila Hofmana....


... Złoty Widok i Chybotka, którego zdjęcia tym razem nie będzie. ;)
Możemy potem zrobić sobie przerwę obiadową w Chacie Izerskiej.

17 komentarzy:

  1. muzeum Wlastimila Hofmana... ciekawe, ciekawe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe też lubię fotki na szczytach skał:D

    OdpowiedzUsuń
  3. A takiej foty ze szczytu skały jeszcze nie mam:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam się na tych wszystkich Szczytach.
    A i w Szlakach się nie rozeznaję!

    Jednak Serce Złote rozpoznać potrafię
    I Słowem Dobrym odwdzięczyć się mogę!
    Gorąco zatem Jejmość Panią
    Radiomuzykantkę (vel Shaak Ti).
    polecam i chwalę!
    Myślą…
    Mową…
    Uczynkiem…
    (I SERDECZNEM ZADBANIEM…)
    Na Wszelkich Myśli Drogach…
    Które są mi bliskie…
    Robert Gorczyński PeEl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za dobre słowo. :)
      Nie musisz się znać, ponieważ prostu oglądaj sobie ładne krajobrazy. :)

      Usuń
  5. Sowie Skały, to moja ulubiona formacja na terenie Szklarskiej Poręby. Kiedyś nawet próbowałem tam się wspinać. Stare dzieje...

    OdpowiedzUsuń