Widoki z platformy widokowej na górze Smrk są wspaniałe.
Miasteczko.
No a po zejściu na dół - oczywiście znów KOŃ.
Z psem :)
Wyszedł z krzaków i ładnie pozuje. :)
Pora ruszać, Izery są szerokie, droga przed nami daleka. :)
P.S. Jest to tysięczny wpis na moim blogu. :)))
Widoczki są naprawdę zjawiskowe :D Piękny ten koń :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
I taki potęzny :)
UsuńBello lugar me gusto el caballito y el perro. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńGracias. Me gusto el caballito tambien.
UsuńByłam tam, chodziłam tam.
OdpowiedzUsuńA koń był? ;p
UsuńPo 1 części, jak zobaczyłam tylko, że jest 2 część, to weszłam z prędkością światła. Ciekawa byłam czy być może jeszcze tam jakiegoś wielbłąda nie spotkałaś u góry :D Gratuluję 1000 wpisu! ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, przyjmuję gratulacje z ukłonem. :)
UsuńA wiesz, że kiedyś w centralnej Polsce, gdzie mieszkam na co dzień, idąc na skróty przez takie troche krzaki i chęchy zobaczyłam wielbłąda? Zamarłam!!! A to był wybieg dla zwierząt z cyrku, który nieopodal stał. :D :D :D
Kocham ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnie mogę się napatrzyć na tego konika;)
OdpowiedzUsuńJest uroczy :)
UsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńaż sprawdziłam swoje
starego mam 322, a nowego 311 - ciekawe razem 333:))
No chyba nie ;p 633 ;p
Usuń