czwartek, 22 sierpnia 2024

Dwa mosty i klęska (9)

 Już niedaleko do Jizerki. 


Pada. 


A nawet leje. ;p 


Można poczytać. 


A teraz kawałek mokrym asfaltem. Ruchu samochodowego tu prawie nie ma, ale i tak asfalt to nie jest moja ulubiona nawierzchnia. 


Już niedaleko pierwsze zabudowania. 


14 komentarzy:

  1. Me gusta la primera foto. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. W zasadzie na jedno auto, tam moga wjeżdżać tylko mieszkańcy i pracownicy, a tych jest niewielu.

      Usuń
  3. Dwie rzeczy, których w górskich wycieczkach nie lubię: deszcz i asfalt, choć czasami uwagę od tego drugiego odciąga piękny krajobraz niwelujący dyskomfort.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie deszcz przeszkadza tylko w połączeniu z wiatrem, bo wtedy się wszędzie wciska!

      Usuń
  4. Its so soothing!! to have such view.
    Thank you for reading and giving your thoughts about my post. Someone listen to you is so much i needed.
    New post on My Blog | Instagram | Bloglovin

    OdpowiedzUsuń
  5. Nowiutki asfalt, nawet ładnie wygląda choć ja wolę leśne ścieżki 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie taki nowiutki, raczej mało używany. ;p Też wolę lesne.

      Usuń
  6. Mimo tego , że pogoda kiepska to jednak widoku są fantastyczne.

    OdpowiedzUsuń