Bradlerov Boudy już za nami.
Pod Martinovkou.
Jak pięknie zielono, a za oknem biało, też pięknie, choć takie wędrówki to jednak lepsze w słoneczku :)
Następna seria będzie chyba w bieli. Szykuje już :)
Tam poprostu warto spędzać czas.
W pełni sie zgadzam. :)
Jak pięknie zielono, a za oknem biało, też pięknie, choć takie wędrówki to jednak lepsze w słoneczku :)
OdpowiedzUsuńNastępna seria będzie chyba w bieli. Szykuje już :)
UsuńTam poprostu warto spędzać czas.
OdpowiedzUsuńW pełni sie zgadzam. :)
Usuń