niedziela, 28 listopada 2021

Wyprawa po płynne złoto (1)

 Na piękną pogodę najlepszy jest spokojny spacer cieniem nad wodę. 

Wjeżdżam na Szrenicę.


Już grzeje. 


Resztki chmurek. 


Tam idę. 


Widok na czeskie Karkonosze. 


Wchodzę w las. 


Miałam odpocząć tutaj - U Mastale, ale już w słońcu, nagrzane wszystko, więc idę dalej w dół cieniem. 


20 komentarzy:

  1. Szkoda, że się nie dało odpocząć w takim pięknym miejscu. Przypomina mi troszkę te nasze domki w lesie :D
    Pozdrawiam Kolorowo!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne miejsca idealne do dreptania

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię tę trasę:) ale na Szrenicę tuptaliśmy sami:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku ja też większość razów wchodziłam, wyobraź sobie. Ale zdjęcia z ubiegłego, nie miałam siły.

      Usuń
  4. Ale tu dzis blekitow. Cudne niebo. Zdjecia sa obledne Kochana. Przepiekne widoczki. Pozdrawiam Cie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Oglądając twoje zdjęcia wyobrażam sobie jak codziennie chodzisz po tych lasach, z lekkością i bez trudu. Niczym jakiś leśny elf 😘

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny ten widok na czeskie Karkonosze :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. w tym roku, też mi się nie udało przejść na drugą stronę, ale może w przyszłym/

    OdpowiedzUsuń