niedziela, 11 listopada 2018

Czesko - polska pętelka (6)

No to idziemy pod górę zamiast w dół!


Po prawej stronie widać zejście do Kaskad Łaby.


Dolina Łaby z tej perspektywy jest niesamowita....


Idziemy znów po kamieniach.


Piękna soczysta zieleń.


 Widok na zbocze Doliny Łaby po drugiej stronie.


Za drzewkiem Labska Bouda i ścieżka prowadząca do Wodospadu Panczavy.

14 komentarzy:

  1. wbrew pozorom, pod górę lepiej się idzie niż z góry- nie może być tylko jednostajnie, ciągle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety pod górę się bardzo męczę. I w ogóle bardzo wolno chodzę, więc jak pod górę jest - to już zupełnie. W ten sposób nigdzie bym nie doszła. ;) Więc planuje trasy raczej z tendencją w dół, niż w górę. ;)

      Usuń
    2. czasem tak bywa że trzeba, co nie oznacza, że trzeba zrezygnować :)
      coraz bardziej doceniam te potrzeby.

      Usuń
    3. No własnie, trzeba brać pod uwage swoje mozliwości, przecież to ma byc czysta przyjemność. :)

      Usuń
  2. Piękne miejsce, przepiękne widoki!

    OdpowiedzUsuń
  3. o, czyli w następnym poście uraczysz nas zapewne widokiem wodospadu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki Twoim wpisom odkrywam Karkonosze na nowo:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń