wtorek, 25 września 2018

Trzy wodospady (6)


A to moje ulubione miejsce do leżenia. Tuż przy tym maleńkim oczku.


Zaraz obok jest większe oczko.


W tym olbrzymie ludzie się kąpią. Ja się nie odważyłam. Obawiałam się, że nie wygramolę się stamtąd. Jak widać, skały dookoła są wyszlifowane do gładkości i od razu schodzą na kilka metrów w dół. Nie ma się ani o co zaprzeć, ani czego złapać. Trzeba mieć bardzo silne ręce i najlepiej kogo do pomocy, do wyciągania. Plus woda lodowata, a w zasadzie trzeba wskoczyć, a nie się powoli zanurzać, bo nie ma jak.


Nie wspominając o prądach i wirach - w końcu COŚ wyżłobiło te oczy!


Jeszcze pożegnalny rzut oka na wodospad i ruszamy do miasta.


Do centrum Harrachova jest trochę ponad kilometr. Tu zawsze zatrzymuję się na knedliczki z jagodami. Pyszne. :)


 No i trzeba jeszcze dojść do dworca. Znaczy można pojechać autobusem, chyba że komuś uciekł sprzed nosa. ;) Niestety to następne pięć kilometrów, które mimo że trasa piękna, bardzo się już dłużą po przejściu takiej odległości.



Koniec trasy!


12 komentarzy:

  1. bardzo ładna trasa, jednak bardzo długa, ja bym jednak trzymała się zasady, że trasa kończy się w domu, a nie za granicą,
    wrócić cało do domu, to chyba jest cel, każdej podróży :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ale byłoby nudno, gdybym na koniec każdej opowieści pokazywała pociąg, ulicę i dom. ;)
      Bardzo długa trasa. Byłam wyczerpana.

      Usuń
    2. no, może z tą ulicą, to przesada ale pociąg?
      :)
      a nie da się jakoś na dwa razy?

      Usuń
    3. Własnie tak, teraz już w zasadzie nawet nie próbuję tego na raz robić. To ma być przyjemność. Ale mój bardzo dobry kolega był w tym roku w Karkonoszach, a miał tylko dwa dni. Zrobił CZTERY wodospady w jeden dzień, tę trasę wydłużył jeszcze o Kamieńczyk!

      Usuń
    4. niektórzy lubią szybko i daleko, a może problem w tym dlaczego miał tylko dwa dni?

      Usuń
    5. Już planuje przyjechać na dłużej. Nie lubi szybko, ale nie miał innego wyjścia.

      Usuń
  2. Fajna ta trasa, chociaż wydaje się wymagająca...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wymagająca nie jest, bo ścieżki i dróżki są proste, szerokie i wygodne. Ale jest bardzo długa.

      Usuń
  3. z chęcią bym tam sobie poleżała:)

    OdpowiedzUsuń