Wspinam się pod górę.
Tutaj ciągle się idzie albo w dół, albo w górę, w ogóle nie ma płasko. ;p
A tam troszkę Śnieżkę widać.
Okolice Śnieżnych Kotłów na horyzoncie.
W tej uliczce widać jesień.
Usłyszałam, że jedzie i zaczekałam. Uwielbiam pociągi. :)
Genial paseo. Lindas fotos. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńGracias and besos. :)
Usuńjaka piękna aura;)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńPrzepięknie :) byłam dwa razy w okolicach.
OdpowiedzUsuńMoje stałe miejsce wyjazdowe :)
UsuńTeż lubię pociągi, zawsze sobie myślę, gdzie ci ludzie w środku jadą, w jakie ciekawe miejsce 😁 Super zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńJa mnie mija to macham :)
UsuńTe kamienie to jakieś takie dziwne. Dziurawe jakby...
OdpowiedzUsuńMożna rymnąć na dziób ;p
UsuńPiękne okolice :)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńPrzepiękne zdjęcia :) Ja też uwielbiam pociągi, kiedyś często nimi podróżowałam w tą i z powrotem :) Jak bilety były tańsze :D
OdpowiedzUsuńTeraz czasem można trafić jakąś okazję. wczoraj kupiłam bilet do Warszawy za 20zł. :) Ale generalnie pociągi są dość drogie. Przy dwóch osobach to już się opłaca bardziej autem, i to jest niedobre...
UsuńTeż uwielbiam i najczęściej nimi jeżdżę, bo mamy zniżki a na autobusy i busy nie ma. Śnieżka super widoczna. Ciągle mnie nawołuje.
OdpowiedzUsuńSpokojnej nocy.
Tak, to kolejny argument :)
UsuńJesienią jeszcze tam nie byłam.
OdpowiedzUsuńWarto. Tylko tak ciężko trafić w prawdziwą jesień...
Usuń