Powolutku schodzę z Wielkiego Szyszaka.
Tak się schodzi.
Droga składa się z zakrętów.
Widok na Kotlinę Jeleniogórską.
Po lewo Śmielec. Pójdę tą widoczną ścieżka pod górę do Czeskich Kamieni. Jaj odnoga z prawej to przejście czerwonym szlakiem wokół Wielkiego Szyszaka.
Nie wiem, jak się wstawia tutaj emotki, więc Ci ją opiszę: ciężko obrażony! ;)
OdpowiedzUsuńNo sorry, ale jak jest cykl, to go nie przerwę teraz. Musisz poczekać cierpliwie jak zejdę z Szyszaka. ;p
Usuńoj kręta droga prawie jak fragment życia,...
OdpowiedzUsuńPieknie powiedziane.
Usuń<3
Usuń:D
Usuńrewelacja - ta ścieżka z kamieni ...
OdpowiedzUsuńMnie też się bardzo podoba. :)
UsuńDziwnie zielone kamienie 😱
OdpowiedzUsuńTo porosty na nich. Pod ochroną.
UsuńI BELIEVE THAT THE ORGANISM THAT GROWS ON THEM IS RESPONSIBLE FOR THEIR GREEN COLOR.
OdpowiedzUsuńDon't miss my latest article- https://www.melodyjacob.com/2023/10/decoding-instagrams-modesty-debate-are-revealing-trends-empowering-or-indecent.html
You belive right. :)
UsuńBello paisajes. Me gustan mucho. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńGracias :)
Usuń