środa, 26 maja 2021

Śnieżka (3)

 Idę dalej czarnym szlakiem w stronę Domu Śląskiego.


Po prawo widok na wschodnie zbocza Studziennej Góry. 


Już wiem, że będę tam chciała kiedyś pójść. 


No to jestem na kolejnym rozdrożu. 


A te chmury to muszą? ;) Za moimi plecami ludzie rezygnują, bo pogoda jest niepewna. Ja jeszcze kawałek. Najwyżej przeczekam w Domu Śląskim. 


Przy Domu Śląskim tłum!!!

 
Ładnie wygląda pod Śnieżką. :) 


Hmmm. To może podejdę chociaż do tego rozdroża, gdzie się rozdziela na dwie drogi w górę? ;) 


A na koniec dziś łączka. :) 

23 komentarze:

  1. Cudownie, po prostu cudownie. Pięknie

    OdpowiedzUsuń
  2. w tym Domu Śląskim było bardzo miło, bo trafiłam na sympatyczną obsługę?- pewnie kiedyś tam się znowu wybiorę.
    W Samotni było elegancko ale nie było Śnieżki i jej królewskich odsłon:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne widoki. Bardzo lubię to schronisko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiesz jest jeszcze w Polsce kilka miejsc, które chciałbym sobie przypomnieć. Góry Świętokrzyskie (najbliżej od Warszawy) nie byłem w nich od podstawówki. Tatry byłem jakieś 36 lat temu . Babia Góra (nie byłem nigdy) Kotlina Kłodzka (też nie byłem 50 lat co najmniej) W 2010 byłem godzinę w Lądku (odwoziłem ojca do sanatorium i tego dnia przejechałem 900 km) . A przecież oprócz gór są inne ciekawe tereny (np. Pojezierze Drawskie)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, warto zobaczyć różne miejsca. Ja mam całą Polskę zwiedzoną (choc nie watpię, że wszędzie znalazłby się miejsca, których nie widziałam, a warto), ale jednak Karkonosze to jest to. :)

      Usuń
  5. Polecam Bieszczady, Solinę i Polańczyk . Tydzień te tym mu wróciłem z 5 dniowego wypadu. Dwa ostatnie dni (rejs statkiem po jeziorze) i powrót opiszę w następnym odcinku (nie wiem kiedy) ale było super. Mimo zmiennej pogody w Polsce też można spędzić wspaniale kilka dni (choć trochę to kosztuje) ale można. Ja sam nie przypuszczałem, że wycieczka w Bieszczady będzie tak udana.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Widoki są naprawdę piękne :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. To na drugim zdjęciu to nie Kocioł Małego Stawu, który znajduje się kilka kilometrów stamtąd na zachód. To wschodnie zbocza Studnici hory (Studziennej Góry), której stoki gwałtownie opadają do kotła Obri Dul- największej doliny polodowcowej w Karkonoszach. Musisz częściej pobywać we wschodniej części tego pasma, to wtedy zaczniesz wszystko rozróżniać idealnie. W końcu Karkonosze to nie tylko Szrenica, Śnieżne Kotły czy Labsky Dul. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak? No patrz, a myślałam, że to polska strona jest, bo to między górną stacją kolejki a rozdrożem i kojarzyłam, że nastepnym razem jak tam bylam i szłam Śnieżka-Szrenica to tam była droga w dół do Kotla. Jak to się człowiek może zakręcić w górach.
      Na razie idealne odróżnianie to mi wychodzi tylko w zachodniej części. Wąska specjalizacja. ;)

      Usuń
    2. Wszystko przed Tobą. Najpierw jedna strona, potem druga, a na końcu pewnie poznasz też Lasocki Grzbiet, Sedmidoli oraz Rychory. I dopiero wtedy będziesz miała dobrą skalę porównawczą. :)

      Usuń