poniedziałek, 24 maja 2021

Śnieżka (2)

 Wjazd na Kopę ciąg dalszy.


Całkiem długi ten wjazd! 


Tradycyjnie oglądam się też za siebie. 


 
I już na górze! Królewna pięknie wygląda. Korci mnie podejść bliżej, więc idę. ;) 


Uwielbiam drogowskazy. Takie pamiątki typu "Byłam tu". 


Trasa wiedzie po płaski, spacerkiem w miarę szybkim podążam naprzód, Widać Dom Śląski. Plan zakłada, że do niego dotrę i finito! ;) 


Trochę Orodruina, no nie? 


Widać obie trasy, tę stromą, pod górę tylko, i tę dookoła łagodniejszą, z ruchem dwukierunkowym. 


A to Łomniczka, niedaleko ma źródło. 


8 komentarzy:

  1. Góra Przeznaczenia wyszła cudnie na zdjęciu <3

    OdpowiedzUsuń
  2. my jak wchodziliśmy na Śnieżkę to było 30 stopni ;p i tylko szukałam strumyka by się ochłodzić:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Królewna jest ciągle naga:)

    A Łomniczka, to mnie kiedyś kusiła jako trasa wyjścia póki nie zobaczyłam z góry jakie ma podejście :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha czasem lepiej nie wiedzieć z góry. Tudzież nie widzieć. ;p

      Usuń
  4. Byłam na tej górze, na Śnieżce. Może i ciężko tam dojść, ale wartom

    OdpowiedzUsuń