Zastanawia mnie, kto wpadł na pomysł, by w tak oczywistym miejscu do uprawiania seksu, jakim jest sypialnia małżeńska, wywiesić wielkiego, ukrzyżowanego gościa. Aż się boję zapytać, czy nikt nie wisi u żyrandola. W każdym razie znam bardziej zmysłowe sypialnie.
Uwielbiam palace i zamki, najbardziej ruiny. Kupilam dzieki blogowi Ervishy taka ksiazke Ksiega zamkow karpackich i planuje ktore moge odwiedzic latem. Bedzie przygoda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny plan. :)
UsuńPokój dla dziecka.... jejku
OdpowiedzUsuńNawet z misiem. :)
UsuńBardzo nastrojowy kącik.... taki vintage
UsuńPiękne pokoje, komnaty.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńI kieliszki do Martini! Właściciele chyba bardzo lubili Bonda!
OdpowiedzUsuńWstrzasniete, nie zmieszane. ;)
Usuńten ogród mnie urzekł totalnie:)
OdpowiedzUsuńJest super. :)
UsuńFajnie się ogląda takie wnętrza. Można sobie wyobrażać jak ludzie kiedyś żyli. Ja lubię to robić.
OdpowiedzUsuńJa też. Oczami wyobraźni widzę panie w długich sukniach sunące przez te pokoje.
Usuństudnia w środku to pewnie była nowoczesność :)
OdpowiedzUsuńNoooo. Nie trzeba po wodę na mróz wychodzić. :)
UsuńZastanawia mnie, kto wpadł na pomysł, by w tak oczywistym miejscu do uprawiania seksu, jakim jest sypialnia małżeńska, wywiesić wielkiego, ukrzyżowanego gościa. Aż się boję zapytać, czy nikt nie wisi u żyrandola. W każdym razie znam bardziej zmysłowe sypialnie.
OdpowiedzUsuńHahahaha padłam hahahaha :D
UsuńI kolejne ciekawe miejsce do odwiedzenia :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajny salon muzyczny ❤
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajny ten klomb w kształcie pawia :-))
OdpowiedzUsuńKurcze, Ty masz rację!!!! Paw!!!!
UsuńI kuchnia też była niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mogę wkleić fotki.
Tak, była super. :)
Usuń