piątek, 14 grudnia 2018

Jizerka (1)


Wyprawę do Jizerki rozpoczęłam na stacji w Jakuszycach, skąd ruszyłam pod górę w stronę Stacji Turystycznej Orle.


Była mgła, nie da się ukryć...


Grzyby rosły prawie na drodze.


A tu już jestem na podejściu pod Samolot. Czubek zaczyna się wyłaniać z mgły.


Jedno z uroczych schowanek turystycznych. Ktoś miał fantastyczny pomysł z tą trawą na dachu. Bardzo się przydają w czasie deszczu.


Muchomorek. :)
Żwirka nie było. ;)


A to potok Kamionka. Znak, że do Orlego już niedaleko.

17 komentarzy:

  1. Jak pusto, pogoda na długi spacer rewelacyjna. Na końcu drogi pokazało się słoneczko. Fantastycznie.Moze mi się kiedyś uda w grudniu przed świętami wyjechać w góry na taki spacer pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. No i pięknie. Izerów nigdy dość! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja jakoś zawsze tą drogą wracam. Nie wiem dlaczego ale tak jest. Zimą jest cudnie, jak świeci słońce i lśni biel śniegu. Już jest tam śnieg ale brak czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja chyba mam tyle samo startów, co lądowań na Samolocie. ;)

      Usuń
  4. Aż z ciekawości sprawdziłem w mapie długość tej prostej i wyszło 2,3 km, jak po sznurku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Potem się tajemniczo rozpełzła po kątach. ;)

      Usuń
    2. lubię to:) szczególnie jak się jest na szlaku:)

      Usuń
  6. urokliwe to miejse z ostatniego zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń