Kto przy poprzednim poście pomyślał, że dziś będzie wodospad - miał rację!
Widzicie go? ;)
No dobra, dam powiększenie. ;p
Tak, tak, Wodospad Panczavy to ta biała kreseczka na samiuśkim środku. :)
A po prawo od niej sterczy urwisko - to Ambrożova Vyhlidka, punkt widokowy. Kto tam stoi, to własnie patrzy na nas po drugiej stronie jak wędrujemy ścieżką.
Idziemy dalej wzdłuż Doliny Łaby.
Teraz wodospad jeszcze bardziej widoczny.
W tym momencie trasy zdałam sobie sprawę, że lepiej już widoczny nie będzie, że do oglądania go z dołu służy szlak niebieski. ;)
Ale popatrzcie jak na tym zielonym szlaku jest pięknie!
Na koniec dzisiejszej porcji zdjęć - rzeka z kamieni.
Teraz jak się już wie, gdzie patrzeć, to Panczavsky Wodopad od razu można zlokalizować, prawda?
no tak, jak się wie, że tam jest, to go nawet widać :)))
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńA tam, zauważyłam od razu;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Brawo. :)
Usuńale głaziory:D
OdpowiedzUsuńSpecjalnie dla Ciebie. ;)
Usuńzrobię parkura po nich;p
UsuńNo! :)
UsuńCudowne widoki!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo jak się w tej rzece kąpać? Ja na główkę nie skaczę!
OdpowiedzUsuńMożna zjeżdżać jak w rynnie. ;p
UsuńTakich mocnych kąpielówek teraz nie robią.
UsuńTrzeba założyć trzy pary, jedne na drugie. :D
Usuń