czwartek, 24 kwietnia 2025

Ulubiona pętelka w dwóch pogodach (24)

 Ruszamy do  Wodospadu Panczavy. 


Przekraczam Panczavę po kamieniach. 


Urwisko nad Doliną Łaby. 


Po prawo wodospad, w dole Łaba płynie. Bo Panczava właśnie tu wpada do Łaby. Krótka rzeczka, za to najwyższy wodospad! 


Minimalnie inne ujęcie. 


Rozlewisko przed samym wodospadem. 

16 komentarzy:

  1. Widoki przecudne! Zachwycam się każdą porcją fotek :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Your description of the Pančava Waterfall and the surrounding landscape is truly captivating. The image of crossing the stones over the Pančava and looking down at the Elbe Valley must have been breathtaking. The way you capture both the height of the waterfall and the pool of water in front of it gives such a vivid sense of place. It’s wonderful how you’ve brought the scene to life, showcasing nature’s raw beauty in a unique way. Thank you for sharing this peaceful and inspiring moment!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bellas imagenes. Mi favorita es la primera. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wodospad z góry traci jakieś 50% atrakcyjności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety. Do dołu nie da się podejść. Można cośtam zobaczyć z niebieskiego szlaku dołem Doliny Łaby, ale odległośc jest spora i nawet z przybliżeniem marne sa widoki. :/

      Usuń
  5. Piękna ta wiosna w Karkonoszach. Wodospady uwielbiam. Zawsze sobie robię filmiki jak woda huczy, a potem w domu odsłuchuje. Taki relaks. Już dawno nie byłam w górach. Czekam aż w Gorcach stopnieje śnieg. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak robię z filmikami wodospadów. I srumieni też. :)

      Usuń
  6. Urwisko nad Doliną Łaby a właściwie widok jest na Twoim zdjeciu zjawiskowy

    OdpowiedzUsuń