niedziela, 28 stycznia 2018

Idziemy w Izery! (14)


Dziś dotrzemy do Gierczyna.
Tak wygląda z oddali.


Jak widzicie, droga, którą szłam coraz bardziej zatapiała się w otaczającej ją zieleni. ;) Ale wiedziałam, że dobrze idę, bo RAZ pojawił się znak szlaku. ;)
Kiedy zeszłam już całkiem na dół i dotarłam do drzew, które tam widzicie, ścieżka na moment prawie przestała istnieć. Było grubo. ;)
Ale zaraz potem wytoczyłam się przez jakieś zarośla na bardziej ludzką trasę. Przy której trafiłam na takie oto wyznanie na dawnej wieży strażackiej. :)


Czyż nie urocze? :D
W Gierczynie jest dużo ładnych domków. Ten był nawet pewnego rodzaju zabytkiem, miał bowiem tabliczkę. Cudny. Jak chatka krasnoludków. Mogłabym w nim mieszkać. :)


A to kościół w Gierczynie.


Wnętrza nie zwiedzałam, ale obeszłam dookoła .
Wychodząc z kościoła znalazłam wreszcie dojście do obiektu, który był na mojej liście "koniecznie zobaczyć". Ukryli go na bocznej uliczce tak, jakby chcieli, żeby tam nikt nie dotarł!
Oto Gierczynówka.


Niestety nie dało się nic w niej zjeść, bo zamknięte. Jak pech, to pech!
Pożywiłam się więc swoimi zapasami (skromnymi, bo liczyłam na obiad w Gierczynówce!!!) przy drodze do Mlądza, na której odbyłam miłą pogawędkę z panią prowadzącą rower załadowany różnymi rzeczami po dach (ok, rower nie ma dachu, ale wiecie o co mi chodzi ;p). Pani była pełna podziwu, że przyszłam tu na nogach ze Świeradowa. Byłam z siebie dumna! :)))

P.S.Dziś troszkę więcej zdjęć bo znikam na pewien czas. Jadę odwiedzić przyjaciółkę pod Kraków, a potem kolegę w Nakle - pod warunkiem, że pozbędzie się paskudnego przeziębienia. Wracam najpóźniej w przyszły wtorek i opowiem Wam ciąg dalszy. :)

14 komentarzy:

  1. ładne obiekty do podziwiania po drodze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak naprawdę to dla mnie jest najważniejsze "po drodze". :) Jako że zawsze robię pętelkę, mniejszą lub większą. :)

      Usuń
    2. ja zawsze zbaczam ze szlaku jak coś mnie zainteresuje;D

      Usuń
  2. Ciekawe swoją drogą, dlaczego te szlaki są tak słabo opisane...
    Miłego odpoczynku i dużo zdrowia!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem. Może są mniej popularne? Albo gmina nie ma pieniędzy, żeby kogoś wysłać z farbą. ;p

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Fajnie było. :) Własnie wróciłam. Ogarnę się i piszę dalej. :)

      Usuń
  4. Na swoje wyprawy wybierasz się sama czy ktoś Ci towarzyszy?

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie dziwię się,że byłaś z siebie dumna :) Udanego wyjazdu, ładne zdjęcia ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podobają. :) Wyjazd był udany. :)

      Usuń