Dziś wracamy nad Mumlavę.
Pełno w niej Czarcich (czy też Diablich) Oczu - niedużych, ale za to głębokich niecek w skale, w których tworzą się wiry. Być tam wciągniętym mogłoby być niebezpieczne.
Tu własnie takie Czarcie Oko na Was spogląda. ;)
A potem Mumlava tworzy piękny dziesięciometrowej wysokości wodospad.
Jeszcze trochę deszcz pada, więc wody na tym zdjęciu sporo.
A zrobione z mostku, który zapewnia niezły widok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz