środa, 7 września 2016

Jamy


Ogólnie to ja mam klaustrofobię i nie włażę w żadne tunele, szyby, korytarze podziemne itp. Ale sztolnie pirytu w Szklarskiej Porębie są w miarę odsłonięte, więc można w nie zajrzeć. Szczerze powiedziawszy, to nawet lubię te jamy i odkąd zajrzałam do nich pierwszy raz (zresztą całkiem przypadkiem), to wracam z każdą swoją wizytą w górach.



Tak wygląda prawa jama. ;) 



A tak wygląda lewa jama. :)

Oczywiście są śmiałkowie, którzy włażą tam głębiej, do środka, dla mnie to już za dużo szczęścia. ;)
Pominąwszy już fakt, że potem całą noc śniłoby mi się, że mi się to na głowę wali, to na dodatek tam na pewno są stada pająków... Brrr....  ;)

Ale podziwiać z pewnej odległości - bardzo chętnie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz