Dziś zdjęcia z górnej częsci podejścia na Szrenicę od strony Hali Szrenickiej.
Wynartowane.
Gdzie oni pojechali????
Schronisko na Szrenicy na tle śniegowych chmur.
Nad Izerami jeszcze przebłyski błękitu. To białe po prawo to kopalnia Stanisław. W dole w centrum schronisko na Hali Szrenickiej. Tyle już pod górę weszłam.
Ośnieżone choinki i oblodzona tyczka.
Schronisko na Hali Szrenickiej w lekkim przybliżeniu.
Zima na 100 procent
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że ja Szrenicę widziałem jedynie w deszczu...
OdpowiedzUsuńBeautiful ❤️
OdpowiedzUsuńPięknie!!!
OdpowiedzUsuńOblodzona tyczka to znak, że sporo na minusie, lub że trochę wieje tym zimnym...
OdpowiedzUsuń