Na wyraźną prośbę czytelników, dziś jeszcze nie Karkonosze, a Gołdap i okolice.
Na początek sanatorium Wital - Kumiecie Zdrój.
Teraz parę zdjęć z samej Gołdapi.
Jezioro Gołdap. Kaczki można było karmić, stały specjalne karmniki.
Moczyłam się w jeziorze Gołdap. :)
Pod koniec pobytu nadeszła jesień.
Tu można było napić się wody leczniczej, posiedzieć w zamkniętej tężni i w grocie solnej, albo po prostu odpocząć na fotelach i kanapach ( i skorzystać z internetu ;p )
Wieża widokowa. Na całej wysokości wystawa, między innymi o innych wieżach w okolicy, w tym żółtym pasku kawiarnia , oraz tarasy widokowe, po lewo widać schodki na ten wyższy.
W górę jechałam windą, w dół schodziłam pieszo.
Caaaała Gołdap. Z góry.
A teraz seria zdjęć z wycieczki po okolicy.
Widok z wieży widokowej.
Klasztor Wigry.
Tak się schodziło z wieży zegarowej.
Był też przystanek na degustację regionalnych potraw,
Piękna okolica, i jakie smakowite dania mniam 😁
OdpowiedzUsuńBeautiful views, dear friend. ❤️
OdpowiedzUsuńOdbyłam podróż sentymentalną i bardzo Ci za tę przyjemność dziękuję!
OdpowiedzUsuńMoje rodzinne strony:) może nie dokładnie Gołdap ale bardzo blisko.
Wiele się zmieniło i to zdecydowanie na plus a to cieszy:)
Miałam też niewielki wkład w otoczenie sanatorium:)
Lat temu ileś planowaliśmy nasadzenia i dostarczaliśmy roślinki. Może nawet niektóre przetrwały:)
Cieszę sie, że pobyt był udany i masz dobre wspomnienia:)
Pozdrawiam cieplutko!