niedziela, 27 lipca 2025

Trochę inne zakamarki izerskie (2)

 Dziś zaczynamy od grzybka. :) 


Niestety niejadalny. 


Ulubione uroczysko. 


Pora na kąpiel stópek. 


Szrenica znad drewna. 


Piękne drzewo. 


19 komentarzy:

  1. Lovely photos. The tree 🌳 is gorgeous.

    OdpowiedzUsuń
  2. A czy woda w strumyku względnie ciepła? Bo widzę że bardzo czysta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Me gusto el árbol. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  4. These photos are absolutely stunning. The Jizera Mountains look like a place of serene beauty, from the intriguing mushroom to that incredible "favorite place." The view of Szrenica is breathtaking. I'm curious, what makes that spot your "favorite place" in the mountains?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I have several categories of favourite places : view, forest, lake, greenery, stone and many more. This one wins in the category: "uroczysko" which is quite difficult to translate into English so that it has the sense. It is a place of beauty & mystery & sth almost religious (connected with the pre-christian beliefs) & makes you stop and ponder on life & calmness together with a bit of nervousness (like a ghost was to come out from behind the tree). This place has it all. And more. :) I wonder if you'd find one perfect word for it. :)

      Usuń
  5. Super zdjęcia! Naprawdę bardzo klimatyczne zakątki. Uroczy grzybek. Swoją drogą mam nadzieję że uda mi się w tym roku pojechać na grzybobranie 😁

    OdpowiedzUsuń
  6. te strumyki gorskie są niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  7. Co, niejadalny? Co niejadalny! A kto mi zabroni? Potrzymaj mi piwo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, wszystkie grzyby sa jadalne. Choć niektóre tylko raz ;p ;p ;p

      Usuń