środa, 9 października 2024

Jesienne Michałowice (16)

 Dziś nadal jesteśmy na Kociołkach i w okolicy. Najpierw cztery zdjęcia skalne.  





Pod drugą sekcją skał, takich większych, jest grota. 



Dalej się bałam wejść. Mam arachnofobię i trochę klaustrofobię....


16 komentarzy:


  1. Ta grota to chyba po to, żeby było gdzie rozpalić pod tymi kociołkami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Me gustan las fotos con rocas. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też groty trochę przerażają. Choć do większych bardziej przestronnych jestem w stanie wejść, to te ciasne wywołują u mnie jakąś klaustrofobię... Więc się nie dziwię. Cudny spacer :) Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia! Matka natura jest zachwycająca

    OdpowiedzUsuń
  5. WOW! Przepiękne zdjęcia <3
    Fajnie tak często obcować z naturą. Ja się staram najczęściej jak mogę ale jednak codzienność mam domową.
    Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też w sumie aż tak często nie mam tego kontaktu. Wiesz co? Zgnuśniałam. Czas to zmienić :)

      Usuń