Dziś w rolach głównych pierwszy i drugi Śnieżny Stawek, a w roli drugoplanowej - trzeci.
Zielony dół stawowy.
W całości w pionie, razem z przekaźnikiem na Czarciej Ambonie.
A potem jeszcze kawałeczek ścieżką (jesteśmy na zielonym szlaku przypominam) i już widać staw drugi, a w tle trzeci.
Me gusta los estanques Bellas fotografías. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńGracias. :)
UsuńPozdrawiam serdecznie! 😀
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńFiu, fiu. Porcja zacna do oglądania zdjęć.
OdpowiedzUsuńSamoloty robią wrażenie i tyle. Nie zależnie jakie. :)
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
:)))
UsuńAleż pięknie uchwyciłaś Mały Śnieżny Kocioł, nie wiem, czy byłem w tym punkcie, z którego strzelałaś mu fotkę, chyba jest poza ścieżką pod reglami?
OdpowiedzUsuńNa zielonym szlaku. Ale trzeba caly czas patrzeć, żeby uchwycić a tam ludzie głównie pid nogi patrzą, żeby nie rymnąć. ;)
UsuńWidoki przepiękne
OdpowiedzUsuń:)))
Usuń