wtorek, 28 sierpnia 2018

Do Jakuszyc przez Owcze Skały (7)


Co Wam to przypomina?


Bo ja nazwałam to zdjęcie "wciśnij play". ;)
Obchodzimy Owcze Skały.


Mrocznie...


... i świetliście.


Ostatni rzut oka i ruszamy ścieżką prowadzącą do Jakuszyc.


Obrośnięty kamyk przy drodze.


Potem las!


No i oczywiście trochę błota. ;)


Bo przypominam Wam, że tego dnia padało!
To już koniec ścieżki, tam w dole będzie się skręcało na szeroką, równą drogę. Ale to nastepnym razem.

14 komentarzy:

  1. Wiesz, jak tak oglądam te Twoje zdjęcia z wycieczek zastanawiam sie czy kiedykolwiek się zgubiłaś na szlaku... moja orientacja w terenie jest kiepska, więc ja bym się zapewne gdzieś zapodziała;)))
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdarzało mi się. ;) Nie raz. I nawet w tym roku też. Poszłam ścieżką rowerową zamiast szlakiem dla pieszych. ;) Ale powiem Ci, że głównie mi się to w Izerach dzieje. Moim zdaniem tam są słabe oznaczenia. Kiedyś ścieżka przyrodnicza zaprowadziła mnie prosto na czyjeś pole. ;p Natomiast w tym roku (napisze o tym!) próbowałm trafić w pewne miejsce bez szlaku. Orientacja w terenie - zero lezące. ;p

      Usuń
  2. jeju jak ja bym chciała choc na kilka dni w góry pojechać....

    OdpowiedzUsuń
  3. no to stosik ktoś poukładał niezły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że one powstały, ponieważ ziemia wokół nich uległa erozji, a one nie? Czyli nie jak góry, że się wypiętrzyły, tylko kiedys wszystko było tej wysokości, co ich czubek, a potem ... opadło. Jak suflet. ;p

      Usuń
    2. a to dobra historia :)
      to ja chyba też coś mam z tych skalnych owiec :)))
      suflet też jest dobry:)

      Usuń
    3. Nie umiem zrobić. Chyba że liczy się opadnięty. ;p

      Usuń
  4. w tym roku to kiepsko... narzeczony zmienił pracę i urlopu nie dostanie aż do listopada;/

    OdpowiedzUsuń
  5. i would like to hike there. lovely place . path remind me walk with our love one.
    My New Post | Instagram | Bloglovin

    OdpowiedzUsuń