Znajdź zająca. :)
Jest tam, zaręczam Wam. :)
I jest po prostu uroczy. :)
Siedziałam sobie na trawie jedząc drugie śniadanie na Certovej Horze z widokiem na polskie Karkonosze, obejrzałam się - a tu wystają z trawy uszy... No to ja powolutku za siebie po omacku po aparat i cyk! W ostatniej chwili! Jak tylko zrobiłam zdjęcie, okręcił się na pięcie i pokicał w sobie tylko znanym kierunku, pokazując mi zgrabny tyłeczek. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz