wtorek, 11 kwietnia 2017
Pętelka (4)
A oto już po kilkunastu minutach drogi wyłania się nam zza zakrętu schronisko Na Hali Szrenickiej. Droga prowadzi do niego zakolami, więc można sobie dłużej popatrzeć. I powąchać, bo jakoś tak zawsze się składa, że wiatr wieje od właściwej strony i można stwierdzić, co gotują na obiad. ;)
Po lewo trochę powyżej widać nieczynne schronisko Kamieńczyk. Jakoś nigdy tam nie podeszłam, a trzeba sprawdzić jak wygląda z bliska, póki stoi.
Po herbacie i szarlotce w schronisku ruszamy dalej zielonym szlakiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz