piątek, 5 października 2018

Woda! Woda! (1)


Coś mi się widzi, że mam fazę wykrzykników w tytułach. ;)
No to popatrzcie, co to za krzycząca woda dziś.


Tak! To on! Kamieńczyk!


Tu w zieleni.


A tu boczkiem lewym.


Boczkiem prawym.


Stópki.


I głowa na koniec. ;)

18 komentarzy:

  1. eee ... ta woda na początku tylko tak strasznie szybka bo jej się grunt urywa nagle, potem już sobie plumka po kamyczkach :)
    a przecież wiadomo, ze tylko w tych rozbryzgach można dojrzeć tęcze,
    to nie ma tego złego...
    :)

    aa znasz tamtędy ciekawą trasę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grunt jej się urywa i tam ptaszki gniazdo mają. Wskakują cwaniaki pod wodospad i maja spokój, nikt tam do nich nie wlezie. Próbowałam nagrać takiego malucha, ale gdzie tam! Śmiga jak strzała, zanim się telefon na niego skieruje, to on/ona już po drugiej stronie wąwozu.
      Fajny jest czarny szlak, wejście Turystyczną pod górę (nowe schody zrobili ;p), skręt przy wyciągu w prawo i lasem.
      Można też za Lidlem przez mostek, koło nadleśnictwa i kościoła, a potem przy Kruczych Skałach na wprost w las.
      Oczywiście końcówkę trzeba po tych kamieniach czerwonym, ale to pewnie się domyślasz, bo innej opcji nie ma.
      No i ewentualnie można zielonym od Łabskiego Szczytu, albo bez szlaku od drogi na Jakuszyce, ale nie szłam tamtędy osobiście.

      Usuń
    2. ptaszki to takie cwaniaki :)
      to ja chyba tą trasę już robiłam a te kamienie, to pamiętam, koszmarek wyczynowy :)
      może drogę z Jakuszyc bez szlaku trzeba sprawdzić

      Usuń
    3. to ostatnie zdjęcie - jest piękne!

      Usuń
    4. Sprawdzę w przyszłym roku. Tylko nie wiem, gdzie ona się zaczyna. Może zejdę z Kamieńczyka nią najpierw. ;)
      Ja tym czarnym najczęściej chodzę, bo pomieszkuję przy samym wyciągu prawie, to tamtędy mam najbliżej. :)

      Usuń
    5. Dziękuję za komplement. :) Takie "rozmazane słońcem". :)

      Usuń
  2. i love to enjoy in water. these Water falls are awesome. cool place.
    My New post | Instagram | Bloglovin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Well, you can't swim or take a bath in there, but it is still very enjoyable. :)

      Usuń
  3. W czerwcu tego roku, widziałem Kamieńczyka zdecydowanie najmniej zasobnego w wodę. Praktycznie nie przypominam sobie lat, z tak niskim poziomem. To pewnie "zasługa" długiej i suchej wiosny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W lipcu i sierpniu też nie był jakiś bardzo obfity. Obiecywałam sobie, że jak tylko będzie lało, albo będzie burza, to skoczę go zobaczyć (mam bardzo blisko) i co? Cały miesiąc jak tam byłam, to nie padało. ;p

      Usuń
  4. Co zawspaniałe miejsce. Mam nadzieje kiedyś osobiscie je zobaczyć... Odetchnąć, wsłuchać się w szum wody...

    OdpowiedzUsuń