piątek, 19 października 2018
Weekend (2)
Przemieszczam się w inne miejsce wypoczynkowe.
Po drodze rzut oka na schronisko na Szrenicy.
A takiego zdjęcia już się nie zrobi. Drewniana budka stała przy zielonym szlaku okrążającym Szrenicę, tuż za górną stacją wyciągu. W tym roku już jej nie było. Zdjęcie zrobiłam ze środka.
Wszystko w dole!
Choinki pod chmurką.
Trzy Świnki zostają z tyłu.
Twarożnik minęłam łukiem.
Idę na Mokrą Drogę!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Uwielbiam te zakątki! <3
OdpowiedzUsuńBo są cudowne! :)
UsuńSuch a peaceful place!! love it.
OdpowiedzUsuńMy New post | Instagram | Bloglovin
Glad to hear that. :)
UsuńNic tylko ruszyć z Tobą na wyprawę...nie jestem jednak pewna, czy kondycyjnie dałabym radę;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Zależy jak Twoje kolana. Jak zdrowe - to dasz radę. :)
Usuńdla takich widoków kocham góry:)
OdpowiedzUsuńPięknie się udały Matce Naturze. :)
Usuńwysoko wyrosły:D
UsuńCiekawe czy jeszcze rosną. ;)
UsuńTaki weekend napewno udany:)
OdpowiedzUsuńPoczekaj, potem opowiem, jak usiłowałam zjeść obiad. ;p
UsuńIdealny weekend ❤
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa drugim i trzecim zdjęciu widać wyraźnie, jak powietrze filtruje żółte światło. Im dalsza góra, tym bardziej niebieska.
OdpowiedzUsuńNo proszę, nauczyłam się czegoś nowego. :)
UsuńSzrenica, pomimo tego, że w środku jest MDF, ma to coś w bryle i położeniu. Pewnie bym ją minęła, zakładając że jest na osi tłumu z wyciągu, ale okazało się, że pod latarnią zwykle jest najciemniej i tak było.
OdpowiedzUsuńChyba skręciłaś w drogę, która mnie zaciekawiła :)
Będzie jej więcej. Tej drogi, nie Szrenicy. Szrenicy innym razem. :)
Usuń